piątek, 19 lutego 2016

Początek eksperymentu

Otrzymałem odpowiedź od Chrisa33661. Brzmi tak: "ty-ruski kretynie smiesz mnie pouczac w sprawach jezyka polskiego?"

Odpowiedziałem co następuje:

Dobra, było zabawnie ale zrobiło się nudno, zbyt często się powtarzasz i wciąż popełniasz błędy. Twoje obelgi są miałkie, bez polotu i zupełnie nieuzasadnione. Widzisz gdybym nazwał Cię bękartem postąpiłbym dokładnie tak samo jak Ty. Wystawiłbym się tylko na pośmiewisko. Dlaczego? Ponieważ nie wiem czy ten pan sypiający obecnie z Twoją mamą jest za razem Twoim ojcem czy nie. Jeśli jest ponad wszelką wątpliwość (bo, na przykład macie identyczne niskie czoło lub ten sam zestaw wad neurologicznych) to w takim przypadku moja próba urażenia Cię spaliła by na panewce. Prawda? Mogę Cię natomiast nazwać bękartem a nawet porońcem systemu powszechnej edukacji. Socjaliści, których tak nienawidzisz dali Ci szansę kształcenia się, z której nie skorzystałeś. Możliwe, że to nie Twoja wina, możliwe, że to system edukacji pokpił sprawę i zyskałeś umiejętność rozpoznawania liter oraz składania ich w wyrazy ale nie zostałeś nauczony czytania ich sensu i samodzielnego myślenia. Żal mi Ciebie, dzieciaku. Ale ponieważ postanowiłem być litościwy to dam Ci szansę poprawy. Widzisz, może jestem naiwny, lecz jakaś część mnie chce wierzyć, że jeszcze zmądrzejesz.
Chcesz, żeby ludzie brali Cię poważnie? Chcesz uchodzić za patriotę? Wolisz, żeby z Tobą rozmawiali zamiast się z Ciebie śmiać?
Spróbuj tego:
1 Traktuj ludzi z szacunkiem. Nawet jeśli mają inne poglądy lub wydaje Ci się, że takie mają. Moich poglądów nie znasz a stroszysz piórka od początku i dajesz się podpuszczać.
2 Nie daj się podpuszczać i zachowaj spokój. Naprawdę nie obchodzi mnie jaką ilością śliny spryskasz swój monitor.
3 W rozmowie odnoś się do argumentów drugiej strony i próbuj znajdować własne. Daruj sobie ataki personalne odnoszące się do wyglądu, dykcji, podejrzanie wyglądającego nicku czy innej drugorzędnej cechy
4 Zanim opublikujesz odpowiedź sprawdź czy zawiera ona dokładnie to co chciałeś przekazać. Jeśli w gorączce dysputy straciłeś wątek przejrzyj treść dyskusji, to pomoże Ci przywołać zapomniane argumenty i zapobiegnie zbyt dalekiemu odejściu od tematu. No i pisz po polsku. Dbałość o ojczysty język to jeden z przejawów patriotyzmu.

Na koniec dodam tylko, że od teraz my obaj jesteśmy poddani pewnemu eksperymentowi. Mam przewagę, bo w przeciwieństwie do Ciebie znam zasady :)

Film z komentarzami:
https://www.youtube.com/watch?v=E5npJgYVpuA

Eksperyment, o którym wspomniałem na koniec ma na celu po pierwsze sprawdzenie czy zdołam chłopaka przekonać, że popełnił błąd nie tracąc przy tym cierpliwości :) Pierwotnym celem było ustalenie czy jestem w stanie przewidzieć odpowiedź dzieciaka. Obecnie drugi cel jest tylko wisienką na torcie, naprawdę żal mi tego dzieciaka.

Przewidywana odpowiedź:
Zakładam, że Krzysio pominie większość mojego komentarza i skupi się na słowie "bękart". Trochę mu wjechałem na ambicję, więc pogrzebie w internetach i spróbuje jakiegoś mniej popularnego w jego środowisku słówka. Raczej nie "pedofil" ale będzie to coś podobnego. Oczywiście oburzy się, że chcę go pouczać co to znaczy być patriotą. Odniesie się się do informacji o eksperymencie i nazwie mnie ofiarą zabiegów pseudomedycznych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz